Prześmiewczy film, który obnażył „potęgę” Germanii i w neochaplinowskim stylu ukazał jej upadek. Niemieckie lewactwo szcza z oburzenia, a reszta pokornie pochyla głowy ze wstydem. Papierowy kolos spłonął w dziesięć minut…
A jaki to ma związek z nami? Jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu. Tylko że tego nie widzimy…