Paweł Dybaś. Ojciec Niezłomny.

Paweł! Miałem napisać Ci coś mądrego i wzniosłego. Taki patetyczny tekst o tym, jak walczyłeś. A walcząc o córeczkę, walczyłeś o cały świat. O życie.

Walczyłeś nie tylko słowem, ale także krzyżem i wiarą. Dlatego teraz, w dniu Zmartwychwstania Pańskiego, dam Ci coś innego, bardzo intymnego. Słowami mojego Syna. Przekaż je, proszę, właściwej Osobie. Masz bliżej. Ja jeszcze mam coś bardzo ważnego do załatwienia tutaj…
















…być z tobą!
Musżę być z tobą!
Muszę być z tobą!
Inaczej nie będę żyć!
Pan Jezusek powiedział mi, że wygramy!
I Pan Bóg… ale On jest…


Ale sąd powiedział, że masz być z nią.

Ale On…

Ale ona twierdzi, że chcesz być z nią.

Pan Bóg…
…zawsze wygrywa!
Najpierw wygramy, bo Pan Bóg nam pomoże!
On jest najsil…
No ale wygramy! Pan Bóg jest najsilniejszy!
Na pewno nam pomoże!
Zwłaszcza w ta-go-kiej… sytuacji…



Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *