Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło. Zwłaszcza Reinmarowi z Bielawy, zwanemu także Reynevanem, zielarzowi i uczonemu medykowi, spokrewnionemu z wieloma możnymi ówczesnego świata.
Tak zaczyna się jedno z najlepszych słuchowisk na świecie. W nagraniu powieści historycznej „Narrenturm” Andrzeja Sapkowskiego wzięło udział ponad dwustu aktorów. Doskonałe efekty dźwiękowe oraz niesamowita muzyka Adama Skorupy i Krzysztofa Wierzynkiewicza doskonale współgrają z tajemniczą atmosferą średniowiecznych eskapad rycerskich. Cały audiobook trwa ponad 23 godziny. Nie polecamy do jazdy samochodem. Zbyt wciąga…
Żródło: audioteka
Zdjęcie w nagłówku: Pieter Brueghel 🙂