Dla poprawy humoru, a jednocześnie dla okazania strasznej wizji rzeczywistości na salach sądowych.
Tak właśnie działają sądy.
Tak właśnie powinni zachowywać się adwokaci.
Tak właśnie zachowują się oskarżeni i pozwani ojcowie na sali sądowej – „nie wiem dlaczego tu jestem”, „nie umiem o siebie zawalczyć”.
Kto ma rację w Sądzie? TEN KTO TĘ RACJĘ WYKAŻE LEPIEJ, a nie ten, kto wg. prokuratora jest winny. Na bok odkładam główny temat ataku na katolika, bo to oczywiste. Chodzi o sposób prowadzenia sprawy.
Opracował: Marek Makara