Co mają ze sobą wspólnego chorzy psychicznie, mordercy, samobójcy, socjopaci i bezrobotni? Wśród osób zaliczanych do powyższych kategorii najwyższy odsetek stanowią osoby alienowane od ojców przez matki.
W poniższym filmie bardzo trafnie i zwięźle obnażono niektóre aspekty tak zwanego „samotnego macierzyństwa” oraz wymieniono patologie, do jakich to zjawisko prowadzi. Znajdziecie w nim między innymi analizy statystyk występowania dysfunkcji społecznych u dzieci wychowanych bez ojca, a także przykłady danych statystycznych, zarówno amerykańskich jak i pochodzących z polskich ministerstw i instytucji rządowych.
Zdjęcie w nagłówku: Armin Lotfi / Unsplash
Przecież tam jasno jest napisane o samotnych matkach ktore miały toksycznych partnerów lub RPDZICÓW (tak tak, razem).
Poza tym dzieci samotnych matek miały kiedyś ojców i ich zaburzenia raczej mogą wynikać z doświadczeń w dotychczasowym rodzinnym życiu.
Macie problem z interpretowanie bo oczywista jest i nie ma nic złego w tym że samotna matka z dzieckiem są szczęśliwsze i mają więcej spokoju radości komfortu bez toksycznego męża i ojca.
Po co i dla jakich celów miałoby być na siłę w patologicznej pułapce skoro może być lepiej?
„Znęcają się nad dziećmi, a JESZCZE CZĘŚCIEJ robią to samotni ojcowie”…
I wszystko jasne i potwierdzenie
Do Al i K (bo to ta sama osoba). Czy mogłabyś czytać i słuchać ze zrozumieniem? Pieprzysz jakieś feministyczne hasełka dla niedoruchanych c*p i wydaje ci się, że się popisałaś? To kobiety w przeważającej większości są sprawczyniami przemocy i są WINNE zniszczenia rodziny i cierpienia dzieci! A potem takie pryszczate krowy robią z siebie ofiary w mediach i na lewackich zadymach. Wylaszcz się lepiej i zadbaj o faceta, o ile go masz. A jeśli któraś ma „złe doświadczenia”, to znaczy, że nie sprawdziła się jako kochanka, żona i matka. Do adminów portalu: to jest portal dla osób świadomych zagrożeń że strony głupich bab. Doceniam waszą tolerancję i fakt, że dopuszczacie rozmaite komentarze. Ale bez przesady – trzymajcie linię na przyszłość.
Komentarze są moderowane, ale na ogół zatwierdzamy wszystkie. Cenzura prewencyjna jest dla nas „be”, a ocenę treści pozostawiamy Czytelnikom. Mogą ją wyrażać we własnych komentarzach, do czego serdecznie zachęcamy. Pozdrawiamy.