Za co płacimy miliardy na utrzymanie bandy głupców w PE

Jak wiadomo, ślimak to ryba śródlądowa. Dyrektywa Unii Europejskiej określająca dopuszczalną krzywiznę banana to już klasyk. Jednak takich perełek będących owocem ciężkiej pracy europosłów jest znacznie więcej.

W Parlamencie Europejskim dumnie zasiada 751 deputowanych ze wszystkich krajów członkowskich. Urzędników obsługujących tego molocha jest kilkanaście tysięcy. Pensje tych ciężko pracujących ludzi oscylują w granicach od kilkunastu do kilkuset tysięcy euro. Zobaczmy, jakie są owoce ich morderczego wysiłku.






























Źródło: Pro100 zmoSTU



Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *